Ja przestałam w gimnazjum, ale białą część udało mi się zapuścić dopiero w II klasie liceum. Była ona na prawdę długa, często dłuższa od płytki, ale brakowało jej kształtu. Piłowałam je przeważnie na migdał i mimo wszystko szybko się łamały. Potem nastąpił znów czas kruszenia i nie mogłam tego niczym zniwelować. W końcu zmieniłam zasadę piłowania paznokci i tym razem nadawałam im kształt kwadratu. I ot nagle przestały się łamać! Rosły i rosły, ale dla mnie efekty nie były zadowalające. Dlaczego? Stała część paznokcia była niekiedy krótsza od wolnego brzegu i bez kryjącego lakieru, nie wyglądało to fajnie.
źródło: fryzurki.blogbox.pl |
Jakiś czas temu odkryłam (eureka!), że jeśli nie będę wpychać skórki pod paznokcie płytka stanie się coraz dłuższa, a granica w końcu przesunie się w stronę opuszka. Ich kształt zrobił się bardziej kwadratowy, bo wcześniej biała część nachodziła na wały boczne.
I faktycznie płytka paznokcia powolutku robi się coraz dłuższa. Jest bo bardzo żmudny proces, ponieważ zarastająca skórka pod paznokciem jest bardzo delikatna i łatwo ją znowu wsunąć w głąb paznokcia. Kolejny raz w moim poście pojawi się słowo CIERPLIWOŚĆ. Jest nam potrzebna, jeśli chcemy zawalczyć o piękno naszych pazurków. Jeśli je czyścimy musimy to robić bardzo delikatnie, nie wkładać jednego paznokietka pod drugi i czekać na efekty =)
Aby was trochę zmobilizować i dać wam motywację, pokaże wam stan moich dłoni na dzień dzisiejszy. Najpierw wyobraźcie sobie dłonie osoby, która jest maniakalną "obgryzaczką"- nie mam zdjęcia przed.
Pierwszy raz jestem bardzo zadowolona z wyglądu moich dłoni, Co prawda przede mną jeszcze długa droga, ponieważ w parze z niszczeniem paznokci szło zadzieranie skórek =/ Do dziś nie mogę się opanować, a palce na końcach są delikatnie zaczerwienione. Nie jest to jednak stan, który był choćby rok temu, dlatego w końcu nie wstydzę się wam pokazać publicznie moich dłoni =) A czeka na was tyle manicure do pokazania!
Co aktualnie pomaga mi zwiększać obszar płytki? Wychwalana odżywka Eveline 8w1. Chciałoby się aż zaśpiewać "Where have you been all my life"? Jestem w trakcie trzeciego etapu nakładania warstw, dziś czeka mnie zmywanie, a ja już widzę ogromną różnicę. Paznokcie się nie łamią, są o wiele twardsze, a ja czuję, że skórka zarasta się odrobinkę szybciej. Cieszę się jak dziecko =)
A to wszystko dzięki wam! Dlaczego? Zazdrościłam wam pięknych paznokci i tego, że możecie pokazywać bez oporów nowe mani. Zawzięłam się w sobie, przestałam wręcz natychmiast zadzierać skórki, kupiłam odpowiednie preparaty do ich odsuwania. W kolejnym poście poświęconym pazurkom pokażę Wam piękny róż z Safari z firmy Quiz Cosmetics. W końcu mogę!
Może pójdę w Twoje ślady i też zadbam o swoje paznokcie. Bo na razie są zniszczone i łamliwe. :(
OdpowiedzUsuńA próbowałaś tej odżywki? Polecam Ci ją z całego serca... =)
UsuńUwielbiam ta odżywkę, sama ją stosuję i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńLubie specyfiki z Eveline, ja stosuję diamentową odżywkę i też jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNiezastąpiona EVELINE:P
OdpowiedzUsuńJa również miałam okropny problem z paznokciami i skórkami ... ;/ ale zaczełam stosować różne odżywki, suplementy i jest coraz lepiej! okropnie się z tego ciesze! ale suchość skórek nie znikła do końca.
OdpowiedzUsuńGratuluję efektów!:)
do skórek jeszcze dojdziemy =)
Usuńcudowne masz pazurki :)
OdpowiedzUsuńoj, do cudowności jeszcze im brakuje, ale dziękuję =)
UsuńJa mam długą białą część, za to krótką tą stałą :( Dzięki Tobie może w końcu uda mi się to naprawić tylko tak jak napisałaś potrzeba cierpliwości :) Muszę się jeszcze oduczyć pisania na klawiaturze paznokciami.
OdpowiedzUsuńPrzybijam piątkę, mam tak samo, a nawyk obgryzania minął mi jakieś... 2 lata temu :)
UsuńWyglądają naprawdę świetnie! Ja mam twarde paznokcie i bardzo się z tego cieszę, bo nie było możliwości obgryzania ich. ;p Nigdy nie ugryzlam nawet kawałka paznokcia. :P Bo po prostu sie nie da! :D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę!
Usuńładniutkie pazurki masz ♥♥
OdpowiedzUsuńmasz piękne paznokcie! tylko pozazdrościć. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio poszukiwałam tej odżywki, bo słyszałam o niej dużo dobrego, ale nigdzie nie umiem jej znaleźć :)
OdpowiedzUsuńDolna półka ze zmywaczami w Rossmanie, aczkolwiek ja kupiłam przypadkiem w sklepie wielobranżowym...
UsuńŚwietna zmiana. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńTez kiedys obgryzalam;/;/ I tez niestety mam z tym samym problem co Ty - skorka pod paznokciem;/ Nie mam do tego cierpliwosci;/
OdpowiedzUsuńNo to gratulacje, ja jakoś nie mam cierpliwości żeby tak na dobre zadbać o swoje
OdpowiedzUsuńu mnie jest odwrotnie plytke mam dluga ale wolny brzeg niestety nie chce rosnac:(
OdpowiedzUsuńrośnie nie tyle wolny brzeg, co cała płytka od obłączka. Próbowałaś jakoś ją stymulować?
Usuńpiękne paznokcie
OdpowiedzUsuńmam dokładnie ten sam problem co Ty! :) część biała, często jest za długa co nie wygląda estetycznie, dlatego prawie zawsze noszę jakiś lakier :) ale jak tak czytam to zastanawiam się o jakich skórkach mówisz? tych pod paznokciem? czy tych oznaczonych na zdjęciu jako 'oskurek' :> :D
OdpowiedzUsuńświetnie że Ci się udało! są naprawdę bardzo ładne :))
o skórce pod paznokciem. =)
Usuńdomyślam się że tych pod paznokciem :> gdzie paznokieć zrasta się ze skórą, ale wolę się upewnić!
Usuńty wiesz, że ja na "oskurek" nie zwróciłam uwagi? Dobrze, że to nie ja jestem autorką tej grafiki i że podałam źródło =p
Usuńhihi, widzisz :D dobrze, dobrze :D
OdpowiedzUsuńco do skórek to już od dawna staram się ich nie wpychać pod paznokieć, a wolny brzeg baaardzo wolno się zmniejsza, ale teraz zacznę bardziej zwracać na to uwagę :)
Oj Sylwia, ja też niestety obgryzałam, ale póki maluję je jakoś mnie to nie korci. Gorzej jak mam niepomalowane, to już trochę się chce. ;D
OdpowiedzUsuńaż od razu spiłowałam i nałożyłam odżywkę ^^
OdpowiedzUsuńzobaczymy efekt końcowy ;]
Bardzo zadbane paznokcie:)super wyglądają. A jakich używasz preparatów do odsuwania skórek? Szukam czegoś ale ciągle efekt nie jest taki ładny.
OdpowiedzUsuńEssence Fast Cuticle Remover
UsuńDzięki:*
UsuńA ja celowo wpycham skórki pod paznokcie ;/ więc już przestanę ":D
OdpowiedzUsuńTwoje sa śliczne tez takie chce - przynajmniej mam motywację :)
Ja również uzywam tej odzywki- bardzo mi pomogła ;]
Wiesz Sylwuś z tego co się orientuje to kremy na naczynka porządnej firmy są strasznie drogie i to nie wiadomo czy będzie taki efekt jak tego oczekiwałyśmy.
OdpowiedzUsuńJa aktualnie mam krem z Ziaji Med do cery naczynkowej.
Wstyd się przyznać ale także obgryzałam paznokcie, zdzierałam je, skórki także aż do 1 roku studiów. Co się zmieniło? Teraz bawi mnie to co stało się poważnym powodem do rozpoczęcia dbania o paznokcie :D - otóż jestem z moim lubym już ponad 4 lata i pewnego pięknego dnia pomyślałam "a co jeżeli zechce się zaręczyć?!" :D od tego dnia nie obgryzam paznokci! Rozpoczęłam intensywną kurację wzmacniającą tymi samymi odżywkami Eveline :D (8w1 i diementową) dodatkowo wyposażyłam się w żel do skórek tej samej serii (Nail Teraphy) zaczęłam wcierać olejek rycynowy i mleczko pszczele - moje dłonie zmieniły się nie do poznania, ale tak jak Ty mam problem z "wysokim brzegiem" - niestety przekształcanie się może trwać latami, a pomóc może mobilizacja i cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra ma tą odżywkę i chyba ją podkradnę:P
OdpowiedzUsuńAlbo spytam gdzie kupiła :D
Podpisuję się pod każdym słowem! :-) Masz piękne paznokcie!
OdpowiedzUsuńpaznokcie to Ty masz przepiękne! a z Krotoszyna jest Effensis - http://myblondhair.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńja dopiero niedawno przekonalam sie jak korzystne dla wygladu paznokci jest odsuwanie i zmiekczanie skorek, kiedys mi one wogole nie przeszkadzaly :D czepiajac sie rihanna spiewa where have you been all my live ^^
OdpowiedzUsuńdzięki za zwrócenie uwagi =)
Usuń"Life", a nie "live"!
Usuńmoże jestem laiczką, ale co masz na myśli pisząc "wsuwać skórkę pod paznokiec" ? :) Tez dążę do wydłużenia płytki, więc przyznam szczerze, że mnie zainteresowałaś :)
OdpowiedzUsuńChodzi oczywiście, żeby jej NIE wsuwać. Przykładowo, gdy czyścimy paznokcie (np zaostrzonym koncem metalowych pilniczków) to nie możemy daleko zajeżdżać pod granicę między białą częścią a różową. Jak byłam młodsza to specjalnie zajeżdżałam dalej, bo biała część się wydłużyła, ale sama płytka pozostawała taka sama. Odrywa się wtedy skórkę od paznokcia, a ponowne zrastanie jest bardzo powolne. Trudno mi było to wyjaśnić w jakiś logiczny sposób.
UsuńMotywujące :)
OdpowiedzUsuńJa też gryzłam paznokcie ale to po ciężkich przeżyciach w życiu, później gdy stres się zmniejszył, paznokcie nadal są słabe, musze o nie zadbać :)
ja na szczescie nigdy nie obdryzalam paznokcie, choc moją manią jest obgryzanie skórek wokół nich :P
OdpowiedzUsuńWitaj, masz piękne paznokcie :). Ja także kiedyś obgryzałam, przyznam się bez bicia i teraz tego żałuje, bo nie wiem czy przez to moje paznokcie są teraz dziwne. Jak popatrzy się na paznokieć przypuśćmy w palcu środkowym z boku to można zobaczyć że płytka paznokcia jest prawie idealnie prosta :(. W dodatku są strasznie ściśnięte, jeśli wiesz co mam na myśli (mam bardzo szczupłe palce i ogólnie drobne dłonie) Nie podoba mi się to, chciałabym mieć lekko zaokrągloną płytkę, ale wiem że nigdy nie będę takiej mieć :(. Chociaż może jest jakiś sposób na to...
OdpowiedzUsuńdziki tej odżywce ta różowa część paznokcie będzie robić się dłuższa czy tylko paznokieć będzie rósł? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ania :D
Bardzo dziękuję za artykuł: ) jak widać pomocny dla kobiet, a od siebie dodam, że także dla mężczyzn przynajmniej w kwestii odnowienia struktury paznokcia i przedłużenia jego płytki po wcześniejszym notorycznym ich obgryzaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bartek: )
Co jeśli wolny brzeg rozszerza się( cofa w kierunku obłoczka), skracając tym samym płytkę paznokcia? Proszę chociaż o małą wskazówkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStosowałam tę odżywkę przez kilka lat i nagle jak nią dzisiaj pomalowałam paznokcie to zaczęły mnie boleć. Wie ktoś może czy zmieniono skład ?
OdpowiedzUsuńCo to ta skórka pod paznokciem?
OdpowiedzUsuńO co chodzi? XD
Cześć! Wiem ze ten post jest bardzo stary ale może ktoś mi odpisze. Jestem w 8 klasie i na razie nikt specjalnie nie zwraca uwagi na moje pazurki, ale wiem ze w przyszłości na pewno się to zmieni. Moje paznokcie z natury są bardzo małe, kiedyś je obgryzalam natomiast od około 2lat przestalam i odsuwam skórki co prawda nie regularnie. Powiększyła się I teraz wygląda zapewne na trochę mniejsza jak twoja przed metamorfoza. Używam ostatnio także odżywek i staram się dbać o paznokcie, mam tendencję do wydlubywania zabrudzeń spod paznokci, ale pomalowanie ich jest niemożliwe ponieważ w mojej szkole jest to zabronione. Dodam również ze moja mama i tata mają raczej średniej wielkości płytkę natomiast moja babcia ma piękne paznokcie z dużą płytka. Wstydzę się moich paznokci. Może coś poradzisz?
OdpowiedzUsuń