Dzień I
fryzura: gładki kok, bez niczego co latałoby mi wokół twarzy, zbyt długa już grzywka została podkręcona i pospinana. Parę dni wcześniej włosy zafarbowałam henną w kremie firmy Delia
makijaż:czarna kreska zakończona jaskółką, oko delikatnie wyblendowane cieniami.
dodatki: kolia z Allegro zrobiła się pod koniec wesela brzydka, z powodu upałów pocili się wszyscy niesamowicie, a obcierana przez szyję kolia straciła kolor, stała się szaroniebieska i pobrudziła mi skórę =( Branzoletki z zestawu kupionego w Rossmanie, również złote. Kolczyki złoto-czarne, delikatne.
Sukienka: różowa, zwiewna, z asymetrycznym dołem, który nie został ujęty, kupiona na targu. Niestety później musiałam się przebrać. Jak już pisałam, ze wszystkich się dosłownie lało...
buty: Tamaris
Dzień II
fryzura: rozpuszczone, pofalowane włosy
makijaż: podobny do tego ze ślubu
dodatki: brak
sukienka: miętowa, prosta, z czarnym paskiem z kokardką, kupiona w małym sklepie
buty: te same co na ślubie: Tamaris
Bonus: bez podkładu (spłynął) za to w wianku, który ozdabiał świeczniki... =D
Jak widzicie, lubię proste kroje, sukienki bez dekoltów, nie pokazujące ramion. W nich się najlepiej czuję, a mogę pokazać troszkę nóg, choć z długością tutaj też nie zaszalałam. Pierwsza sukienka jak już wspomniałam była asymetryczna, przód był krótszy, i świetnie eksponował nóżki, mimo wszystko jednak była elegancka. =) Żałuję, że nie mam lepszych zdjęć, cały czas o nich myślałam, a przyszło co do czego to już nie było na nie czasu.
Mimo upałów wybawiłam się niesamowicie, ale mam nadzieję, że na ten rok to koniec dużych imprez.
wyglądałaś cudnie! cieszę się że bawiłaś się rewelacyjnie! to też za pewne dzieło partnera który lubi tańczyć ;)
OdpowiedzUsuńPaweł tańczy rewelacyjnie, to mu trzeba przyznać =)
UsuńPiękna jesteś:)!!!!!!!!!!!!!!!! Taką masz buziuńka jak... jak... jak nimfa:D z tym mi się kojarzysz niesamowicie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i elegancko:) wszystko do siebie pasuje i kompozycja wygląda świetnie:)
A wianek cudo:D
wiesz, że nie jesteś pierwszą osobą, która tak mówi? Aczkolwiek częściej słyszę porównanie do elfa ( z moim wzrostem?) =D
Usuńświetne kolory sukienek ;)
OdpowiedzUsuńprzepiekna 1 sukienka zreszta 2 tez:) proste kroje zawsze najlepiej wygladaja i sie sprawdzaja:)
OdpowiedzUsuńja byłam na upalnym weselu pod koniec czerwca, było swietnie. Uwielbiam proste sukienki i taka też wtedy miałam:) swietną masz figurę :)
OdpowiedzUsuńMiętowa sukienka śliczna! Widzę, że wiążesz kokardki z przodu, ja zawsze z tyłu :P :) Kolia bardzo fajna, ale tak jak piszesz - nic co srebrne, nie pozostaje zbyt długo w użytku w idealnym (bądź choć dobrym stanie), gdy ma kontakt z woda, potem itp. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCały urok sukienki tkwi w jej prostocie - można wtedy zaszaleć z kolorem :) podobną dewizę postawiłam sobie jak kupowałam sukienkę na wesele mojego brata na początku lipca :)
OdpowiedzUsuńWyglądałaś pięknie, a o dziwo moim zdaniem najładniej na tym zdjęciu, gdzie zwinęłaś dekorację ze stołu :D
Oby dwie sukienki są śliczne! Ja też lubię prostotę :)
OdpowiedzUsuńKolia z allegro śliczna, szkoda że się zniszczyła :(
Sukienki są sliczne
OdpowiedzUsuńWyglądałaś pięknie pierwszego i drugiego dnia :))
OdpowiedzUsuńWOW jak pięknie zarówno w koralu jak i w mięcie :) cudo ♥
OdpowiedzUsuńPiekna fryzura ! :)
OdpowiedzUsuńSukienki ładnie dopasowane ;) Kolor tej drugiej strasznie mi się podoba :)
Śliczne kolory sukienek !
OdpowiedzUsuńU mnie też podkład spłynął jak byłam na weselu na początku lipca :P niestety.. :P a wyglądałaś przepięknie ;)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądałaś!! :-)
OdpowiedzUsuńobie sukienki śliczne, ale kolor drugiej urzekł mnie bardziej :D
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem... wyglądałaś p r z e p i e k n i e!
OdpowiedzUsuńśliczna jesteś, sukienki urocze ach!!!
OdpowiedzUsuńjuż się poprawiam
i chwytam za pęsetę
;]
slicznie wygladas... tak dziewczeco... no pasowaly do Ciebie te sukieneczki :)
OdpowiedzUsuńWyglądałaś pięknie. Zarówno na weselu jak i drugiego dnia. Ja mam w sobotę wesele i może tez dodam post z zdjęciami stroju :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądałaś i te kolory sukienek <3
OdpowiedzUsuńTrafiłaś idealnie w moje tegoroczne gusta...obie sukienki są fantastyczne...jak dla mnie byłyby nieco za krótkie, ale te kolory..nie no cudeńka ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wygladalas w obu sukienkach :) buziaki gorace!!!
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie wygladalas :) ale ty jestes szczuplutka :D
OdpowiedzUsuń