dla powiększenia wystarczy kliknąć na zdjęcie =)
W prezencie otrzymałam próbkę serum wzmacniającego A+E oraz termocap- czepek wspomagający działanie maski. Jak dla mnie zwykły czepek, który równie dobrze mogłam mamie gwizdnąć z szafki, bo na codzień używa takie w pracy.
Wiąże z tym produktem ogromne nadzieje. Zaraz idę myć włosy, ale skończę maskę z Avonu, bo produktu zostało mi dosłownie na raz. Chcecie denko? Chcecie, chcecie? I tak wam zrobię tę recenzje =p
Na L'bioticę przyjdzie czas za parę dni.
U mnie zawsze stoi Wax :)
OdpowiedzUsuńAktualnie mam właśnie ten sam co Ty :)
W kolejce czeka jeszcze maska mleczna.
Lubię te produkty,bo włosy wydają się po nich bardziej hmm...mięsiste :)
Buziaki kochana, zapraszam do mnie!
Kochana, byłam już u Ciebie dzisiaj =D kusisz Body Shopem, nie wejdę aż nie będzie nowa notka =p
UsuńMam na niego ochotę ,ale ponoć nie ma nic ciekawego w składnie- nie wiem nie sprawdzałam tylko słyszałam ;) Ale i tak go kupię ! ;D
OdpowiedzUsuńjednak coś w sobie musi mieć, że pomaga wielu osobom =)
UsuńI znów firma na temat której zdania się dzieła. Ja mam teraz szlaban na zakupy ale chętnie sprawdzę rezultaty po wykończeniu mojej szafkowej kolekcji
OdpowiedzUsuńdokładnie, dlatego nie nastawiam się na wielkie rezultaty, bo wiem, że moje włosy ciężko zadowolić.
Usuńbardzo ciekawy blog, ;)) obserwuje ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na nowo założonego bloga ;))
mam nadzieję, że nie będzie to bierna obserwacja. Już zerkam!
UsuńDaj znać jakie to:) Bo mam na jakąś z Biovax ochotę tylko nie wiem którą:)
OdpowiedzUsuńOczywiście! Czytałam, że ta jest najlepsza... zobaczymy =)
UsuńJa mam Biovax do włosów ciemnych - jestem zadowolona :) w dodatku świetny skład (dużo lepszy niż Wax'a) bez silikonów, parabenów itd :) czekam na recenzję Twojego! :)
OdpowiedzUsuń